Za znieważenie funkcjonariusza odpowie przed Sądem
Policjanci zatrzymali 36-letniego mieszkańca Żar, który znieważył funkcjonariuszy, kiedy wykonywali obowiązki służbowe. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu, a kolejnego dnia usłyszał zarzut. Za tego typu przestępstwo może grozić rok pozbawienia wolności.
Funkcjonariusz publiczny to nie tylko policjant, ale także żołnierz, funkcjonariusz straży granicznej, służby więziennej, prokurator i wiele innych osób, które określone są w art. 115 kodeksu karnego. Wykonują oni zadania o szczególnym charakterze, działając dla dobra społeczeństwa. Dlatego każdy, kto znieważy lub naruszy ich nietykalność cielesną musi liczyć się z odpowiedzialnością karną.
W minionym tygodniu policjanci z żarskiej jednostki wykonywali czynności służbowe na terenie miasta. W pewnym momencie podszedł do nich mężczyzna nie związany z prowadzonymi działaniami i zaczął używać słów wulgarnych w ich kierunku, znieważając prowadzących działania. Mężczyzna nie chciał się uspokoić i początkowo podać swych danych osobowych. Jak się okazało był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu kolejnego dnia usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy. Za tego typu przestępstwo może grozić rok pozbawienia wolności. W przypadku naruszenia nietykalności kara to nawet 3 lata więzienia.
Art.226.§1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Art.222.§1. Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub wzwiązku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.